Autor |
Wiadomość |
<
Zaćmienie
~
Co wam się podoba, a co nie?
|
|
Wysłany:
Czw 19:18, 30 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tutaj możecie wyrazić swoje zdanie o tym tomie serii.
Więc książka mi się podoba. Nie jest lepsza od Zmierzchu, ponieważ brakuje w niej trochę uczuć pomiędzy Edwardem, a Bellą, ale nie można narzekać na ich brak.
Na pewno dużo się tutaj dzieje i to jest plus. Uwielbiam też scenę kiedy Jacob zjawia się w szkole i dyrektor uznaje go za bandziora. Jedym słowem: kocham humor w tek książce. Rozmowy pomiędzy wampirami i wilkołakami.... mm.... cudo.
Jedyne co mnie zirytowało to oczywiście pocałunek z Jacobem. Jake'a to rozumiem, bo walczy o swoje. Ale mimo, że po KwN go polubiłam przy tej scenie stracił nieco w moich oczach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bells dnia Czw 19:19, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:55, 02 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zawsze tam gdzie Edward xD
|
|
Tak. Ten moment jest świetny :]
Podobało mi się również, jak Edward groził Jacobowi, po tym jak pocałował Bellę bez jej pozwolenia
Humor w książce jest znakomity Pod tym względem mi się podoba. A no i jest jeszcze walka Podoba mi się moment, gdy Edward myśli, że Bella się go boi po walce z Vicky, bo pokazał swoje prawdziwe oblicze xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:57, 02 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z granatowej płachty nieba...
|
|
Oj, tak. Zgadzam się z Tobą w 100%! Tom niezwykle ciekawy, jednak Zmierzchu nie przebije! xDD A co do Jacoba... Cóż... :/ Wkurzył mnie! I to bardzo! Tak jak w KwN go polubiłam tak od tej części (a konkretniej od momentu pocałunku, kiedy Bella złamała sobie rękę xDD) go znielubiłam :/ (ależ ja mądra jestem ^^ ;p). Hmm... Bardzo podobał mi sieę moment tej walki pomiędzy Victorią, a ukochanym Belli ^^ No i rzecz jasna rozmowy pomiędzy Edkiem a Jacobem na parkingu szkoły xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:54, 02 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Haha. Uśmiałam się w tym właśnie momencie. Bella dzwoni do Edwarda i mówi, że Jacob Black ją pocałował. Taak. Uroczo.
Zgadzam się z Wami, w moich oczach również sporo stracił po tych pocałunkach. Ja rozumiem, zależy mu na Belli, ale żeby grać nieczysto?
Z resztą... Edward również podpuścił pannę Swan, by wspomniała o zaręczynach, prawda?
Tak czy siak obydwaj nie byli zbytnio fair wobec siebie i wobec Belli. Nie tylko w tej części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:47, 02 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Ok.Poprawiam!
W Zaćmieniu bardzo podobało mi się,jak Jacob walczył o Bellę. i jak zmusił ją do tego pocałunku przed namiotem,haha!
Podobała mi się również rozmowa Eda z Jake'm. Po tym pokochałam na nowo Edwarda.
+fajna bitwa. To jak Edward zbliżał się wystraszony do Belli...ach ) Nie podobało mi się to,jak Bella była taka zboczona. Ale reszta ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Metka^^ dnia Wto 20:52, 25 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:22, 06 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: stąd
|
|
Drugie miejsce. Humor rzeczywiście znakomity Uśmiałam się jak np. Alice przekonywała Bellę że może zorganizować jej ślub xDxD Kocham to. Takie teksty czasem walą że normalnie głupawki dostaję xDxD Ale i tak nic nie pobije scen z Jacobem i Rosalie w BD xDxD Ale strasznie wkurzał mnie Jacob. Normalnie nerwica.Tak się strasznie we wszystko wcinał i niszczył. Gry gry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:17, 07 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa Esme.
|
|
Gdy czytałam scenę z pocałunkiem Belli i Jacoba to nie mogłam się pohamować i tupałam nogami w podłogę. Byłam wtedy zirytowana do potęgi!
Edit by Bells: Cytuję regulamin "Każdy post (nie licząc tych w grach) musi mieć długość conajnniej półtora linijki ciągłego tekstu". Może tak postaracie się o bardziej rozwinięte wypowiedzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:42, 07 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z granatowej płachty nieba...
|
|
Heh ^^ Ja jak czytałam ten fragment gadałam sama do siebie jaki to Jacob jest głupi ^^ Aż rodzice uznali, że ześwirowałam ^^
Edit by Bells: Cytuję regulamin "Każdy post (nie licząc tych w grach) musi mieć długość conajnniej półtora linijki ciągłego tekstu". Może tak postaracie się o bardziej rozwinięte wypowiedzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:15, 07 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
a ja byłam mega wkurzona! I musiałam wyżyć się na biednej poduszce ^^ Grr i wtedy tak bardzo znienawidziłam Jacoba -.- Chociaż przed tym momentem też go nie lubiłam Mógł zginąć na tej bitwie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moń dnia Wto 21:53, 25 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:42, 11 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z granatowej płachty nieba...
|
|
Hmm... A ten fragment jak Bella zadzwoniła do Edwarda, aby się poskarżyć, że Jacob ją pocałował... Ależ nasz Edek był zły. Szkoda, że mu wtedy nie dokopał :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:08, 11 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie wzrok nie sięga.
|
|
to było śmieszne.
a genialne było także jak ed groził jacobowi.
hm, uśmiałam się wtedy straszliwie.
oo, i podobała mi się także scena gdy ed wrócił z polowania, a bells spała u cullenów.
ogółem bardzo przypadła mi ta książka, ale stawiam ją ciut za zmierzchem. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:01, 11 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
O tak!!
Jednym z moich ulubionych fragmentów Zaćmienia był ten, w którym Bella walneła Jacoba
To było mocne!!
Tak sie śmiałam, że aż mama przyszła do mnie do pokoju sprawdzić co sie stałoxD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:36, 23 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa
|
|
Też fajna część, najlepsze było jak Bella uparcie spała na kanapie w domu Cullenów xD
I co oczywiście?
Groźba Edwarda, rękoczyn Belli xD
Cud i miód
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 12:20, 24 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Taak I wogóle w tej części Bella była taka bardziej buntownicza. Szantażystka się z niej w niektórych momentach zrobiła - ale po tym co przeżyłą, trudno mieć jej to za złe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:13, 24 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa
|
|
Nie dziwie jej się dlaczego użyła aż takie szantażu wobec Edwarda. nie powiem też że miała prawa...a jedynie co ją usprawiedliwia to miłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:07, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mi się podobała tak samo jak Zmierzch...
Dużo fajnych momentów, uczucia, akcja...
i fajnie...
od mod. -postaraj się napisać trochę więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:05, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja w Zaćmieniu kocham akcje z Jakem ale żałuje że ta nowonarodzona wampirzyca nie zostaął z Cullenami tylko ją zabili ;/ Szkoda mi jej było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:59, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa
|
|
A mi tam jej szkoda nie było. Jeśli ktoś nie jest z Cullenami albo jest Jacobem to jest moim wrogiem xD^^ nie no joke oczywiście. Nie było mi jej szkoda, bo mało o niej wiedziałam. Nie przywiązuje się do takich postaci które występują w jednym epizodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:05, 17 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja szczerze mówiąc myślałam, że ona zostanie z Cullenami i stanie się ich przyjaciółką i tak dalej. ;] Podobał mi się też moment, kiedy chłopacy obstawiali, czy walkę wygra Edward czy Jake (wtedy, co myśleli, że będą sie bili ;p ) .
i moment, jak Bella skarży się Edwardowi, że Jake ją pocałował ;d boskie ;]]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:11, 22 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: La Push
|
|
Ba, mi się w tej części nie podobał Jacob i Bella, która wciąż uparcie twierdzi, że kocha dwóch, chociaż tak nie można! Tak mnie tym denerwuje, że chętnie zabrałabym jej Edwarda i uciekła z nim na bezludną wyspę, no ale. ^^ A co do tej nowo narodzonej, to ja też myślałam, że ona zostanie z nimi. Moje nadzieje były złudne, mogła by byc fajną Cullenką i wywołac kilka mrożących krew w żyłach sporów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|