Autor |
Wiadomość |
<
Twilight Fanfiction /
Opowiadania
~
[NZ] Lodowa księżniczka
|
|
Wysłany:
Czw 14:27, 05 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa
|
|
JA też! Ja też czekam na dalszą część.A Tanya to ta Tanya czy jakaś inna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:50, 05 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
To ta Tanya xDDD Ta sama )
Cóż, wprowadziłam ją by ubarwić sytuacje xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:03, 08 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa
|
|
Nie no Cornele! Nie trzymaj mnie w niepewności i reszty. Ja chcę następny rozdział! Przyjadę do Ciebie w nocy zgwałcę cię a potem uduszę i zakopię jak nie dodasz dalszej części!!! (joke) A tak na poważnie, kiedy będzie następna część?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:49, 08 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Alice pomoge Ci:* Cornelie nie drecz nas..!! Czekamy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:28, 09 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Cornelie wiesz co ty mi robisz? Wchodze na forum patrze: jest nowy post w ff patrze napisany przez Cornelie:D Już sie ciesze, ze nowa cześć a tu nic I teraz mam żałobe ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:49, 09 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nawet w urodziny spokoju nie dacie xDDD
Postaram się dzisiaj zabrać Nie obiecuję, ale dwie części do dwóch opek powinnam napisać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:14, 22 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piękna polska wieś na Mazowszu;)
|
|
Cornelie napisał: |
Nawet w urodziny spokoju nie dacie xDDD
Postaram się dzisiaj zabrać Nie obiecuję, ale dwie części do dwóch opek powinnam napisać xD |
Najpierw spóźnione życzenia:
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Teraz do rzeczy. Wiesz, że obiecałaś nam nowy rozdział 9 marca? Teraz jest już 22 i nadal nic, nie chce się czepiać, ale ile nas możesz trzymać w niepewności?! Błagam napisz kolejną część.
Proszę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vampir dnia Nie 14:15, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:29, 22 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
|
Dołączam się do vampir. Dzisiaj jest już 22 marca. Ostatni rozdział był prawie trzy tygodnie temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:41, 22 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
No właśnie!
Dalej, dawaj, dawaj!
Ja już się nie moge doczekać, ile można tak trwać w napięciu?!
My tu wszystkie czekamy na cd!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:42, 07 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozdział IV
Konfrontacje
Lustro ukazywało jej piękną twarz o regularnych, delikatnych rysach, z okalającymi ją długimi włosami. Patrzyła na siebie uważnie, zastanawiając się nad doborem sukni na bal. Wyobrażała sobie, że wchodzi na salę w zielonej sukience z odsłoniętymi plecami i lekko błyszczącymi się diamencikami przy dekolcie, co miało zwrócić uwagę wszystkich mężczyzn. Ze wszystkich sił starała się zawrócić w głowie Edwardowi, jednak jej plan nie odniósł do tej pory jakiegokolwiek sukcesu.
- Cholera – szepnęła do siebie, wyciągając z kieszeni spodni paczkę z papierosami. Gdy była zdenerwowana, sięgała po nie, aby złagodzić stres. Wciągnęła dym, który po chwili rozszedł się po pokoju.
Wierzyła, że gdy zapuści sieć, Edward nie będzie miał szans i padnie do jej stóp. Uśmiechnęła się do siebie, poprawiając niesforny kosmyk włosów, który opadł na jej czoło.
Powoli wstała i zabrała swój plecak, kierując się do wyjścia.
- Tato! – zawołała przy drzwiach. – Wychodzę! Nie wiem, o której wrócę. Idę się uczyć.
Nie otrzymała odpowiedzi, więc wyszła do czekającej przed wejściem Jessici.
- Dobra, teraz szybko do ciebie. Muszę się przebrać przed imprezą. – Bella wsiadła do samochodu przyjaciółki, ciesząc się jak dziecko z nadchodzącego wieczoru.
- A co z Mikiem?
- Dojedzie. Nic mu się nie stanie, jest dużym chłopcem – odparła Bella, otwierając piwo. – Sorry, prowadzisz. – Uśmiechnęła się lekko, odpowiadając tym samym na nieme pytanie Jessici.
- Jasne – mruknęła. Z radia wydobywały się dźwięki „Cold” Static X.
Bella pijąc zawartość puszki, nuciła pod nosem piosenkę, kołysząc się w obie strony.
Gdy zauważyła, że zbliżają się do domu przyjaciółki, opróżniła cały napój, a puszkę wyrzuciła przez okno.
- W końcu od czegoś są sprzątaczki.
***
Zagracony pokój Jessici wyglądał jakby dopiero przeszedł przez niego huragan. Bella zdziwiła się tym faktem, biorąc pod uwagę pedantyczność przyjaciółki. Włosy zawsze ułożone, wyprasowane ubrania, wszystko idealne.
- Nie jesteś taka, jaką chcesz z siebie zrobić – szepnęła do siebie, rozglądając się po wnętrzu. Żółte ściany byłe gdzieniegdzie obdrapane i brudne, na biurku leżał stos talerzy i szklanek, a na podłodze walały się ubrania.
- Cholera, Jess, jesteś gorsza niż ja. – powiedziała z obrzydzeniem Bella, wpatrując się w zarumienioną twarz przyjaciółki. – Dobra, nie czas na to.
Mówiąc to, wkroczyła do łazienki, która była chyba jedynym czystym miejscem w domu. Rozpakowała plecak, wyciągając z niego czarne, obcisłe jeansy i krótki, niebieski top, który więcej odsłaniał niż zasłaniał. Szybko przebrała się, skropiła perfumami i zmierzwiła włosy, po czym wyszła, prezentując się Jessice, która czekała na nią, odziana w zwiewną białą sukienkę.
- Do kościoła idziesz, czy na imprezę? – zadrwiła Bella, lustrując przyjaciółkę spojrzeniem. – Nieważne. Po drodze musimy wskoczyć do sklepu. Zabrakło mi fajek.
Dziewczyna skinęła głową, zabierając kluczyki do samochodu.
- Słyszałam, że na imprezie ma być Edward Cullen. – Jessica zaczęła rozmowę, gdy rozgościły się w samochodzie.
- W końcu jest u niego w domu, prawda?
Jess spuściła wzrok, wstydząc się, że Bella potrafi jej dopiec na każdym kroku. Póki nie pojawiła się w Forks, to Jess była uwielbiana i podziwiana. Teraz ten tytuł przepadł na rzecz nowoprzybyłej. Dziewczyna rozmyślała nad tym, jak powrócić do łask. Jak na razie przyjaźniła się z Bellą, przez co dalej była zauważana. Tyle musiało jej wystarczyć. Do czasu.
***
Dom Cullenów oblegany był przez gości, którzy zjechali tu, aby pobawić się przy piwie i głośnej muzyce. Dźwięki Flo Ridy roznosiły się wokół, przyciągając spóźnionych.
Bella wkroczyła do salonu, rozglądając się za Edwardem. Zauważyła go rozmawiającego z dziewczyną, z którą był w szkole. Złość zawrzała w niej z maksymalną siłą. Postanowiła, że nie zostawi tego w spokoju. Przeczesała włosy palcami i wkroczyła do akcji.
- Cześć – powiedziała zalotnie, stając obok Edwarda, który był zmuszony do wdychania jej perfum razem z powietrzem. – Świetna impreza.
Chłopak spojrzał na nią zdezorientowany, zastanawiając się, co zrobić. Z jednej strony napastująca go dziewczyna wyraźnie z nim flirtuje, zaś z drugiej zakochana w nim Tanya, która daje mu to odczuć na każdym kroku.
- Taa. To zasługa Emmetta.
Uśmiechnęła się lekko, trzepocząc rzęsami.
- Nie bądź taki skromny. – Położyła swoją smukłą dłoń na jego ramieniu, przybliżając usta do jego uszu. – Jestem pewna, że pomagałeś – szepnęła, przejeżdżając palcami po jego karku.
- Pójdę po coś do picia. Chcesz? – wtrąciła się Tanya, zwracając uwagę na swoją osobę.
Edward kiwnął potwierdzająco, po czym ruszył w tłum. Z głośników wydobywały się dźwięki „King of sorrow” Sade. Bella zatrzymała chłopaka w pół drogi.
- Zatańcz ze mną – poprosiła, uważnie wpatrując się w jego oczy. Wierzyła, że nie odmówi, że to będzie jej okazja.
Poprowadziła go na środek salonu i objęła za szyję, zmysłowo zbliżając swoje biodra do niego. Palcami dotykała jego bujnych włosów.
Delikatnie ocierała się o tors chłopaka, powodując w nim burzę hormonów. Szeptała do jego ucha słowa piosenki, nacierając piersiami na jego ciało.
- Perfekcyjny tancerz. – Jej słodki oddech owiał jego szyję. Spojrzała mu głęboko w oczy, zastanawiając się, czy go pocałować. Biła się z myślami, czy to dobry pomysł, by na tak krótki etapie znajomości, posuwać się tak daleko.
Cholera, pomyślała, zbliżając swoje wilgotne wargi do jego ust. W oka mgnieniu połączyli się w gorącym pocałunku. Bella jeszcze bardziej wtuliła się w jego ciało, chłonąc z niego siłę.
Po chwili oderwał się od niej, groźnie mierząc ją wzrokiem.
- Nigdy więcej tego nie rób. – wycedził i zostawił ją na środku pokoju.
Patrzyła jak odchodzi.
- ku*** mać! – szepnęła, czując na sobie triumfalny wzrok Tanyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:44, 07 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piękna polska wieś na Mazowszu;)
|
|
Czego tak krótko?
Ale, jak zwykle świetnie
Ten ich pocałunek na końcu, dobrze, że Edward się nie dał i sobie poszedł.
Nie może być łatwy
Ten pokój Jess jest normalnie odpychający
Veny i mam nadzieję, że następny rozdział będzie dłuższy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:25, 07 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
|
Ten pocałunek na końcu świetny i jeszcze lepiej, bo Edward odepchnął Bellę. Gdyby ją zatrzymał, już nie byłoby tak ciekawie.
Tylko trochę krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:36, 07 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
masz talent x)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 6:52, 11 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Lodowa została na razie zawieszona, nie wiem do kiedy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 9:05, 11 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
O nieeeeeeeeeeeeee... opowiadanie jest świetne, chyba cię zabiję jak nie dodasz następnych rozdziałów!
To było takie inne, z charakterkiem! Boże, tak śliiiiiiiiiiiiiicnie prooooooooooszę, napisz coś jeszcze! Nie zostawiaj tak tego, bo to było nieziemskie.
Niech vena będzie z tobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|