Autor |
Wiadomość |
<
Ogólnie
~
Ulubiona część serii
|
Którą część serii najbardziej lubisz? |
Zmierzch |
|
50% |
[ 25 ] |
Księżyc w Nowiu |
|
10% |
[ 5 ] |
Zaćmienie |
|
16% |
[ 8 ] |
Breaking Dawn |
|
16% |
[ 8 ] |
Midnight Sun |
|
8% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 50 |
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:13, 12 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
|
Ja zdecydowanie najbardziej lubię Breaking Dawn, bo strasznie podobają mi się kłótnie Rosalie i Jacoba. Nie zwracając już uwagi na to, że księga druga była troszkę nudnawa, to lepiej poznałam Setha (on jest świetny:P), lan Denali i samych Cullenów.
Zmierzch, jako pierwsza część wypada całkiem nieżle na tle całej sagi, bo ma w sobie dużo akcji, od niej wszystko się zaczęło. Gdyby nie to, w ogóle nie byłoby sagi, a co za tym idzie tego forum, więc się cieszę .
Księżyc w nowiu to zdecydowanie 4 miejsce w rankingu, bo poza ostatnimi rozdziałami i trzymającej w napięciu akcji była średnia. Można w niej bliżej poznać Jacoba i Quiletów, ale szczerze, która z nas nie czekała, aż pojawi się jedno magiczne słówko "Edward"?
Zaćmienie jest w porządku. Zdecydowanie 2 miejsce, bo cała walka i przymierze z wilkołakami jest interesujące, wciągające i magiczne. Poza tym poznajemy historię każdego z wampirów dogłębniej. Szczególnie Rose, która występuje w tej części znacznie częściej niż wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 9:47, 26 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Breaking Dawn jeszcze nie czytałam, uparcie czekam na książkę, więc nie uwzględniam w moim odsobistym rankingu
Zdecydowanie najbardziej lubię Zmierzch, wtedy to się wszystko rodziło, była w tym ta magia i w ogóle
Na drugim miejscu Zaćmienie, akcje Jacob&Edward - boskie
Księżyc w nowiu też był fajny, jednak jak wspomniała poprzedniczka - zdecydowanie za mało akcji, ale ja jestem osoba, która uwielbia dramatyczne zakończenia i wyciskacze łez, więc książka i tak mi się podobała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:26, 26 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków;]
|
|
Oczywiście Zmierzch. Ogólnie cała saga jest fajna no ale wkońcu to pierwsza część tego wszysckiego, i moim zdaniem najlepsza. Można naprawde przenieść się w świat Belli i Edwarda. Jest dużo uczuć opisanych. ;] no ;D i podobają mi sie te historie z Victorią i Jamesem ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:49, 27 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piękna polska wieś na Mazowszu;)
|
|
Ja wybrałam Zaćmienie, choć zastanawiałam się jeszcze nad Zmierzchem, bo to przecież od niego wszystko się zaczęło. Wybrałam jednak Zaćmienie, bo to, co tam jest opisywane spodobało mi się najbardziej. Te rozterki Beli i to, jak uświadamia sobie, że kocha Jacoba, ale Edwarda jednak mocniej.
W BD podobała mi się księga trzecia oraz początek pierwszej. Potem już było słabo.
Księżyc w Nowiu podoba mi się najmniej, bo jest tam za mało Cullenów, a za dużo Jacoba. Sytuacje ratują sceny w Volterze oraz powrót do domu i pierwszy dzień znowu z Edwardem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:09, 27 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Nie wiem ,czy to pisałam ,ale napiszę w razie czego. xD
Ja jestem dziwna,jak już zdążyłyście zauważyć. Te które są dłużej na tym forum i które były jak ja byłam na twilightfan (;D) na pewno wiedzą,że przez pewien okres nienawidziłam Edwarda. xDDD I pokochałam go dzięki Zaćmieniu . Może dlatego tak kocham tą część
A Zmierzch mnie trochę nudzi ,szczerze powiedziawszy. A KwN to już wgl. xDDD Kocham Jacoba ,ale strasznie nudzi New Moon. Ehe,jestem inna. xD
A BD mi się nie podobało. Było wedle mnie pisane na siłę. Żałuję,że Nessie się urodziła. Wkurwiało mnie jak nic,jak Bella ciągle chciała się ruchać. Grr.. i Edward był inny. To mi się też nie podobało Jeydne co było fajne,to opis porodu i księga z perspektywy Jacoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:47, 28 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata wyobraźni...
|
|
Zmierzch, gdyż w nim zaczęła rozwijać się znajomośc i miłość Belli z Edwardem. Tak pięknie opisane uczucia i sytuację, że aż się łza w oku kręci. Do tej części najchętniej wracam [akurat dzisiaj skończyłam czytać 8 raz]. Historia z Jamesem jest moją ulubioną, gdyż przez nią saga ciągnie się dalej. W tej części Edward jest taki... bardziej uczuciowy, ponieważ wyzjae Belli miłość i te sprawy, oraz nie owija w bawełnę, że dziewczyna musi wyjechać. Stawia sprawę jasno i tyle.
Dlaczego nie Kwn, albo inne części? Cóż... W Kwn historia z Volturi była tylko epizodyczna, gdyż nr. 1 było porzucenie Belli. W Zaćminiu Jacob za bardzo się narzucał [nie lubię go], a w BD [SPOJLER!!!] wszytsko było jasne, aczkolwiek cześć czwarta jest u mnie zaraz na drugim miejscu, ze względu na dziecko. Tak pieknie opisana historia, już w pełni rozwiniętej miłości i pokochania dziecka, którego się praktycznie wcześniej nie chciało. Poza tym te pożegnania na końcu [popłakałam się ].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:12, 19 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
|
Mnie chyba najbardziej przypadło do gustu Zaćmienie... Jacob&Bells&Edward.. Choś muszę przyznać że KwN wywyarł na mnie również nie małe wrazenie... przyznam szczerze ze 3 razy przy nim płakałam... 1 raz przy rozstaniu Belli i Edwarda, 2 raz(nie wiem czemu) przy momencie w którym Alice opowiada Bells że Edward zamierze popełnić samobójstwo i trzeci raz ze smiechu przy scenie z oświadczynami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:53, 19 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
wybrałam Zmierzch. Bo to jest rozpoczęcie serii i szczerze mówiąc jest najlepsz wg mnie Dużo tam Edwarda, a ja przypominam Bellę. Też jestem taka, że cały czas się wywalam, kaleczę i robię sobie siniaki bella miała podobnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:56, 20 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Metka, Ty naprawdę jesteś dziwna! Zaczytujesz się w romansidle a piszesz tak jak byś dyskutowała na temat książki sensacyjnej i to do tego klasy B.
Do czego zmierzam?
Ano jeśli miłośc jest prawdziwa to nie ma mowy o "ruchaniu"! Co to za wulgarne określenie!
Ja na ten przykład bardzo długo czekałam, bo aż przez ok. 1000 stron książki na skonsumowanie związku, bo od chwili pierwszego bliskiego kontaktu Belli i Edwarda (w ławce na biologii) było wiadomo, że pomiędzy nimi jest POŻĄDANIE. Tylko Edward musiał je najpierw prawidłowo ukierunkować, tzn. "wyłączyć" swoją wampirzą naturę.
Dla tych, którzy preferują miłość platoniczną proponuję lekturę romansów z przełomu XVIII i XIX wieku. Może być jeszcze Trylogia Sienkiewicza!
A wracając do tematu forum, to zagłosuję na "Zaćmienie". Powody opisałam wyżej: w tej części oboje już wiedzą, że z tą miłością trzeba coś zrobić. Dłużej nie da się tego ciągnąć po prostu trzymając się za rękę. A decyzja należy do Edwarda! Dłuższa wstrzemięźliwość z jego strony jak nic wepchnęłaby Bellę w ręce Jaka. Mądry z Edwarda był wampir, ale pamiętajmy, ze on wcale nie miał 17 lat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:18, 20 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piękna polska wieś na Mazowszu;)
|
|
Zgadzam się z Ludwisią
Kiedyś musiało do tego między nimi dojść i też najbardziej lubię Zaćmienie, ale to już pisałam wcześniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:03, 20 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
wow. Jak mądrze to napisałaś xD Podoba mi się Ile masz lat? bo się jeszcze nam nie przedstawiłaś Zgadzam się z tobą, ale jednak wolę Zmierzch...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 9:04, 23 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Cóż, chyba jestem nieco starszą miłośniczką pasjonujacych lektur, w tym również romansów. Z tym tylko, że ocena różnych aspektów miłości wcale nie zależy od wieku a od wrażliwości. Zawsze byłam niepoprawną romantyczką i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:30, 23 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
|
Ja w stosunku do romansów jestem dość sceptyczna. Nie pociągają mnie , chyba że połączone z jakimś innym, ciekawym wątkiem. W Zmierzchu spodobał mi się głownie wątek wampirów. Ich przedstawienie w zupełnie innej postaci niż były pojmowane dotychczas. Spalanie się w słońcu itp. Tutaj (czyli w literaturze S. Meyer) wampiry pojmowane są całkowicie inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:29, 23 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piękna polska wieś na Mazowszu;)
|
|
Też mi się spodobało to, że wampiry są przedstawione w innym świetle.
Z takich mitów na ich temat nigdy nie mogłam uwierzyć w to słońce i dlatego cieszę się, że tutaj ono nic im nie robi
Za romansami też szczególnie nie przepadam, lubię go jako watek dodatkowy, ale nie główny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:03, 30 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: La Push
|
|
Zaćmienie. Wahałam się jeszcze nad Zmierzchem, jednakże w Zaćmieniu pojawia sie Seth i to jest największy powód dla którego wybrałam tą część. Zreszta w niej jest trochę wiecej Emmetta wiec to też kolejny powód. Po za tym lubię te spięcia miedzy Jacobem i Edwardem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:59, 11 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
mi najbardziej podobal się Zmierzch. podobało mi się to narastanie uczuć pomiędzy Edwardem a Bella. coś pięknego. i wydaje mi się, ze jakoś najmniej bledow jest w tej cześci. hm. moze dlatego, że była pierwszą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:01, 14 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
Miałam dylemat między Zmierzchem a Przed Świtem ale jednak wybrałam Zmierzch bo to właśnie w od tej części zaczą się mój Twilightholizm;]
I za to tą książkę kocham!;]
Nie ma takiej drugiej sagi na świecie!
Stephenie dziękuję że napisałaś tak świetną sagę i pozwoliłaś mi przeżywać wszytkie sytuacje z Bellą Edwardem Jacobem i innymi postaciami!;***
Chylę czoło przed tobą!
Kto się pod tym podpisuje?;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:07, 14 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
no jasne. Meyer stworzyła świat, w którym się odnajduję, świat, magiczny i zakazany zarazem. wybrała świetną fabułę. miłość zwyklej śmiertelniczki i wampira obdarzonego nie tylko boskim wyglądem, ale i zachowaniem godnym dżentelmena. ta. kocham sagę i wszystko, co z nią związane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:47, 14 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
Stworzyła taki wizerunek wampira że uwierzyłam że wampiry naprawdę istnieją!;] A co! Nawet chętnie bym została jedym z nich!;]
A ty?;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:59, 14 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
tak. zawrócila mi w głowie tak saga. wiem, że to głupie, ale zaczęłam wierzyć, że wampiry istnieją. zresztą: ja zawsze lubiłam wampiry i inne nadprzyrodzone postacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|