Pamiętniki pisane o Zmierzchu

Administrator

Pamiętniki pisane o zmierzchu, przygotowane we współpracy ze Stephenie Meyer. Są to cztery notesy w twardej oprawie, każdy ma 96 stron i zawiera cytaty z sagi i innych książek, wybrane osobiście przez Stephenie. Oraz dużo miejsca na zapiski, być może zainspirowane sagą. Pamiętniki są zamknięte w pięknym rzeźbionym pudełku z metalu.
Można je kupić w dobrych księgarniach, ale dla użytkowników strony Czytaj po Zmierzchu jest do wygrania pięć pudełek z pamiętnikami. Czekają na co dwudziestą osobę, która odpowie na te trzy łatwe pytania które znajdziecie na tej stronie oraz szczegóły konkursu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Już wysłałam i mam nadzieję, że choć raz się do mnie uśmiechnie szczęście Very Happy

Cullen

Tak są fajne u mnie w empiku ostatnio była przecena zwiazana z premierą new moon na dvd dlatego skorzystałam z okazji i kupiłam. Zaczęłam prowadzić i muszę powiedzieć , ze bardzo dobrze się pisze na każdej stronie sa ulubione cytaty Stephanie Meyer z poszczególnych części sagi Smile

Administrator

Tak z ciekawości alicobella? Ile kosztowały?

Cullen

ja kupiłam jeden bo strasznie ( żeby nie przeklinać Smile

) drogie całe 90 zł dlatego kupiłam tylko jeden za 19 zł i z przeceną Smile

.

Moderator

Ojej! A nie wiesz, ile bez przeceny? Kupiłabym tylko jeden, ale i tak zaczęłabym go pisac nie od razu, bo mam własny. Zbyt sentymentalnie do niego podchodzę Wink

Dlatego jak już, to chyba jeszcze z pół roku bym musiała czekac (zostało mi jeszcze jakieś 70 stron a4, a tygodniowo zapisuję 3-4).

Cullen

HAHAHA j szybko przestawiłam się na ten zmierzchowy bardzo dobrze się w nim mi pisze opisuję w nim wszystko jak leci może dlatego, że ostatnio bardzo mi się nudzi...

Cullen

Ha, ha! Te pamiętniki już są u mnie w księgarni! Very Happy

Zastanwiam się na razie, czy kupić... zobaczy się. Razz

Jutro idę robić w tej sprawie rozeznanie.

Moderator

Ostatnio widziałam w Empiku- spodziewałam się czegoś o wiele, wiele lepszego! Moim zdaniem, to beznadzieja... Myślałam, że tam będą rubryki, trochę narzucone, o czym pisac... Coś jakby dziennik. Poza tym są bardzo małe i jeden taki zapisałabym w dwa miesiące. A przez dwa miesiące to ja nie zdążę się nawet przyzwyczaic do pamiętnika! Może to dziwne, ale ten szczególny zeszyt musi byc dla mnie najlepszym przyjacielem... Wolę swoje.

Cullen

Candela: szczerze mówiąc, ja spodziewałam się pamiętników pisanych PO zmierzchu, czyli notowanych w nocy. Very Happy

A jeśli taki dostanę, zastosuję się do tego.