Autor |
Wiadomość |
<
Ogólnie
~
Czy po przeczytanu sagi zmieniło się coś w waszym życiu?
|
|
Wysłany:
Sob 15:12, 11 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
no wlasnie. zmieniło się? staliście się inni? inaczej postrzegacie świat? czy uwazacie ze to tylko ksiazka jak wiele innych. ?
bo ja się muszę przyznac, że odkad przeczytalam to jakos tak ciezko mi. Saga wdarła się w moje życie jak tornado i tak wiele zmieniła. dotarlo do mnie ze to koniec. od teraz wszystko zaczelam porownywac do sagi. wszystko obraca sie wokol niej. chore? wiem !.
CIERPIE NA CULLENIZM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:07, 22 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cullen's home
|
|
Cierpisz na Cullenizm? Nie jesteś sama.
Chcąc, czy nie, ostatnio wszystko porównuję do sagi. Każda czynność, każdy znajomy musi być porównany przeze mnie do 'Zmierzchu'. Ja bym to określiła jako totalną psychozę. ^^
Czy książki coś zmieniły w moim życiu? Jasne. Uznałam, że moje życie można wsadzić do dolnej szuflady biurka, że swoim zachowaniem niczego sensownego nie osiągnę. Postanowiłam chociaż trochę upodobnić się do Belli. Nie fizycznie (chociaż taka myśl też mi czasem chodzi po głowie), ale psychicznie. Być jak... owieczka. Przynajmniej do pewnego stopnia. Bo przecież nie zmienię się ot tak, w jeden dzień, w szarą myszkę. Z resztą tego nie chcę. Po prostu być lepszym człowiekiem- taki jest mój cel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:37, 22 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
Tak, teraz zawsze od razu po szkole siadam na kompa i wchodzę na forum o Zmierzchu. Wymyślam różne dziwne rzeczy związane z wampirami i wogóle. Poszerzam swoje słownictwo gdyż siedzę na tym forum i wymyślam co by tu napisać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:01, 22 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell
|
|
No to ja równiez dołączam do grona chorych na Cullenizm
po przeczytaniu Zmierzchu zaczęłam porównywać wszystkich do Cullenów.
Jak doszłam do rozstania Belli i Edwarda przez 3 dni miałam humor identyczny jak Bella. Przez 3 dni chciało mi się non stop płakać. No i to właśnie przez sage jestem na tym forum xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:35, 22 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
xD
Nie licząc chorby na Cullenizm, zaczęłam być bardziej tolerancyjna dla innych ludzi - nie wiem, dlaczego. Po prostu uznałam, że jeśli będę jak Bella - miła dla innych, a nie złośliwa (chociaż jakoś szczególnie nigdy nie byłam) - to będę się lepiej z tym czuła i będą mnie bardziej lubić.
I w sumie sprawdziło się xD Czuję się lepiej i inni mnie lubią o wiele bardziej
DRugą sprawą jest wypatrywanie Volvo sr5ebrnego na ulicy i uwielbienie do Astona Martina DB9 xD - ogólnie zaczęłam rozpoznawać marki samochodów (brawa dla mnie )
Po trzecie - T O L E R A N C J A
Wcześniej większość osób mówiło: jak chłopak jest rudy to wredny i brzydki - nie zwracały uwagi na resztę wyglądu.
Ja sama - nie ceniłam ich gorzej, ale...
Po premierze Twilight DLA MNIE rudzi wyróżniają się z tłumu i są wyjątkowi xD
A dla innych znajomych, którzy rudych nie znosili, są już znośni
Chodzi tu o chłopaków, nie o dziewczyny xD - bo u dziewaczyn rudy jest rzadki i w moim rejonie zawsze był uwżany za dość ładny.
Znalazłam też nowy sposób na nudę - na lekcjasz jak mi się nudzi czy coś to robię punky na kartce:
1. Wypisuję wszystkie znane mi wampiry (imiona)
2. Wypisuję wszystkie znane mi wilkołaki (imiona)
3. Wypisuję wszytskie znane mi półwampry
4. To samo z ludźmi]
5. Wszytskie występujące w książce nazwiska
6. Wszytskie samochody wspomniane w Twilight
7. Wszytskie miasta, w których ktoś był w Zmierzchu lub o których była mowa
8. Przedmioty szkolne Belli
9. Wszytskie nazwiska postaci w książki
nie zawsze w tej samej kolejności i wszytsko piszę z pamięci - 45 minut schodzi szybko, jeśli lekcja jest wyjątkowo nudna. Ewentualnie dopisuję punkt 10 - wszytskie cechy wampirów
Mogłąbym dać wam nawet screeny z mojej pisaniny xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:40, 22 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell
|
|
Bells przypomniałaś mi .. też wypatruje srebrnego volvo a tak się składa że mój sąsiad ma identyczne. A jeśli chodzi o to co sie zmieniło jeszcze to chce zrobić prawko i kupić sobie srebrne volvo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 9:53, 23 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cullen's home
|
|
Poison, przypomniałaś mi o czymś jeszcze
Ja też, kiedy czytałam o rozstaniu Edwarda z Bellą, dostałam ogromnej chandry. Cóż, to mało powiedziane. Przez bite dwie godziny ryczałam w poduszkę i nie mogłam się uspokoić- czysta histeria. Jedyną konsekwencją tego wszystkiego było to, że cały następny dzień chodziłam przybita. Hm, ja tak po prostu mam. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:10, 23 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
Właśnie. Zapomniałam dodać, że cierpię na Cullenizm, że wypatruję srebne volva, a jak już takie znajdę, to patrzę, czy przypadkiem nie siedzi w nim facet podobny do Edwarda. Śnię o Zmierzchu, a raz przyśniło mi się, że całowałam Edwarda (mój ulubiony sen )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:56, 23 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell
|
|
Ja od momentu kiedy obejrzałam Zmierzch [niestety na necie] śnią mi się czasem wampiry.
Wczoraj np Emmett że niby się wprowadził na przeciwko mnie. Ale nigdy że się z nimi całowałam. Szkoda! ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:01, 23 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
Moja siostra uważa, że stałam się nieznośna, przez to, że cały czas gadam o Edwardzie i siedzę na tym forum. I się na mnie wkurza, bo przez to, że ja lubię zmierzch ona stwierdziła, że go nie przeczyta, ale na film poszła z koleżankami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:48, 13 Cze 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No to dziewczyny, ja też dołączam do grona chorych. Po przeczytaniu sagi, połowę wolnego czasu spędzam na siedzeniu na stronach fanowskich. Polubiłam fantastykę i zaczęłam czytać książki tego gatunku. Na wszystkie tablice korkowe znajdujące się w moim pokoju przywiesiłam plakaty Zmierzchu. Polubiłam wampiry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:51, 29 Cze 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z krzaczka.
|
|
Tia, teraz śpię w trumnie, jestem gotką, mam doczepiane kły, pudruje się białym pudrem, sale sobie pięścią w oczy żeby mieć sińce i piję syntetyczną krew xD
Edit by Bells: Niedobra Malina Mogłaś chociaż zaznaczyć, że żartujesz. Ja o tym wiem, ale ci co cię nie znają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 8:50, 18 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: the meeting place
|
|
U mnie nie zmieniło się nic, poza tym, że poznałam mnóstwo ciekawych i miłych osób i teraz mam do kogo pisać esemesy w środku nocy, gdy mi się nudzi
Aha, no i robię podobnie jak Malina - tyle, że zamiast trumny śpię w lodówce (gorąco jest ostatnio), nie jestem gotką tylko emo (nikt mnie nie rozumie! ) kły mam prawdziwe, nie musze się pudrować (przydaje się do czegoś noc w lodówce), siniaki produkuję denerwując moją siostrę, a krew podpijam królikowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 15:23, 18 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
KRÓLIKOWI? Buhahaha... .serio jesteś zua.
Tak - z tym się zgodzę. Nowe znajomości są świetne np. moja Am*, Metka i Malina - z którą widziałam się nzawet w realu
To chyba wezmę z ciebie przykład i zacznę podpijać krew mojej kosztaniczce - ewentualnie psu, ale za bardzo kudłaty jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:48, 18 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja dzięki Zmierzchowi poznałam wielu ludzi którzy lubią to co ja. W moim otocznio, szkole ludzi lubiących Zmierzch można policzyć na palcach u jednej ręki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:24, 19 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: the meeting place
|
|
Bells, do wyboru - jeżeli chodzi o krew - mam jeszcze kota, psa, papużkę i myszy pod podłogą
Wiesz, co jest u mnie najlepsze? To, że prawie każda osoba, którą poznałam przez internet ma na imię Madzia A dokładniej to jest ich... 9
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:02, 19 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja mam Kinga, więc o to się nie martw Ja tam Magdy prawie żadnej nie kojarzę
No i po sadze, staram się być badziej belowata - w sensie że staram się zwracać uwagę na innych - to hyba pozytyw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:04, 20 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
O tak zmieniło się i to bardzo i to dziwne, że przez zmierzch poznałam wiele nowych ludzi i wielu przyjaciól(nie tylko w Polsce).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 12:08, 14 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu
|
|
Dzięki Zmierzchowi całe moje życie sie zmieniło. Teraz na przykład szukam Cullenów w prawdziwym świecie (zdaje mi sie że ostatnio widziałam Jaspera).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:27, 14 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wiecie co? Aż dziwne, że jeszcze się tu nie wypowiedziałam.
Otóż... w moim życiu zmnieniło się prawie wszystko. Żeby było łatwiej, wymienię w podpunktach.
1. To najważniejsze. Wcześniej moje życie było nudne, żeby nie powiedziec: PUSTE. Żyłam chwilą, robiłam to, na co aktualnie miałam ochotę. Przyjaźniłam się z tym, z kim mam w danej chwili o czym rozmawiac.
Dopiero książki Stephenie nauczyły mnie, że trzeba miec jakiś cel w życiu. Że nie można go zmarnowac, bo ludkie życie jest takie kruche i krótkie... Trzeba kochac i lubic tych, którzy rzeczywiście są tego godni. Przeczytałam mój pamiętnik i mniej-więcej od października, kiedy skończyłam sagę, moje wpisy nie mówiły o tym, co jadłam na obiad, co robiłam i czy było ciepło. Dotyczyły moich przemyśleń, które miały głębszy sens.
Właściwie, to wychodzi na to, że zaczęłam myślec
2. Teraz uważam, że wszyscy ludzie są równi. Nie ma podziałów na:
brzydki-ładny: każdy jest piękny na swój sposób. Nie ma ludzi brzydkich, niektórzy po prostu o siebie nie dbają.
mądry-głupi: nie ma ludzi głupich, są leniwi, albo nie wiedzą, jak korzystac z mózgu.
starszy-młodszy: nie raz okazało sie, że dziecko zachowuje się doroślej niż niejedna "dorosła" osoba.
3. Nauczyłam się, że cały świat polega na miłości. Może się tego nie widzi, nie czuje. Chodzi nawet o miłosc do kraju, do rodziny, do rzeczy... Bez miłości, życie nie ma sensu. Wiecie, czemu Bella nie popełniła samobójstwa w KwN? Bo dalej miała kogo kochac, np. Charliego. Załamała się, bo drastycznie została odcięta od znacznej części swojej miłości. Przynajmniej ja tak myślę.
4. No wiecie... Cullenizm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|