Autor |
Wiadomość |
<
Twilight Fanfiction /
Miniaturki i drabble
~
[M] Dwie strony
|
|
Wysłany:
Śro 18:19, 03 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Rating: G
Fandom: Twilight, KwN
Pairing: Bella/Edward
Uwaga, depresyjnie!
Świat wiecznej ciemności wcale nie musi być straszny. Próbuję to zrozumieć: ten mrok wokół mnie i wrażenie, że oprócz niego nie ma nic. Czuję się dziwacznie – trochę tak jak w jakimś nierzeczywistym śnie. Z tym tylko wyjątkiem, że wszystko to jest jawą. I mój pokój, i stare biurko, i kanapka, która leży na zakurzonym blacie. Apatia? Skądże. Depresja? Nie, oczywiście, że nie. Nie przejmuj się mną, mówię Charliemu. Nie przejmuj się mną. Ja tylko umieram.
To mógł być kolejny błąd. Problem tkwi w tym, że przestaję odróżniać błędy od prawidłowości. Mój świat – stary, bo ponad stuletni – doczekał się wreszcie końca. Skończył się teraz i tutaj: na jakimś brudnym poddaszu, wśród szumu deszczu. Trochę to smutne, móc żyć wieczność, a umrzeć na własne życzenie. To dla Belli, powtórzyłem sobie. Musiałem przypominać sobie o niej coraz częściej. Życie z nią mnie pociągało. Ona mnie pociągała. Jej dusza, jej ciało, jej krew. Wszystko. Ale nie mogę wrócić. Nie mogę. Nie mogę, nie mogę, nie mogę. Po co mam ją krzywdzić, szczególnie teraz, kiedy znam jej wybór. Chciała żebym żył – nie potrafiłem dotrzymać tej obietnicy. Szkoda. Ja jestem, moja dusza nie. A może nie miałem jej od początku?
Nie jest dobrze, zaczynają widzieć. To śmieszne – znają mnie już tak długo, a dopiero teraz widzą, że ja to nie ja. Czuję się osaczona. Te codzienne pytania o moje samopoczucie, krępujące gesty, ukradkowe spojrzenia. Tutaj w tym świecie, w świecie realnym muszę być normalna. I nieważne, jak bardzo zmuszam się do tej normalności. To moja ofiara. Takie małe udawanie dla dobra innych. Dla dobra Charliego i Renee i Jego. Bo On wiedział, że tak będzie dobrze, że tak będzie lepiej, jeśli odejdzie. Minie jakiś czas – ja zmartwychwstanę – i pójdę go znaleźć. Tak, dokładnie tak zrobię. Może mi wybaczy, że złamałam wszystkie swoje marzenia. Wybaczy mi, musi wybaczyć. Tak. Wybaczy.
- Bello, to ty?
Tak, ja Charlie. To ja. Tylko udawaj proszę, że nie widzisz, jak oddycham bez powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:50, 03 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Cytat: |
Tak, ja Charlie. To ja. Tylko udawaj proszę, że nie widzisz, jak oddycham bez powietrza |
Ja już ci mówiłam - to jest świetne. Krótkie, za to treść zabójcza, Szczególnie ten cytat powyżej - tak trafia do ludzi. No, a przynajmniej do mnie.
PS. Będzie kontynuacja? - bo jeśli nie, to dorobię znaczek miniaturki w tytule.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:55, 03 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jejku... ślicznie napisane. Ale fakt strasznie depresyjne Przypomniały mi się wszystkie momenty z Księżyca w Nowiu, przy których płakałam A to:
"Tylko udawaj proszę, że nie widzisz, jak oddycham bez powietrza." i to:
"Apatia? Skądże. Depresja? Nie, oczywiście, że nie. Nie przejmuj się mną, mówię Charliemu. Nie przejmuj się mną. Ja tylko umieram."
Cudne
Edit:
No tak Bells mnie wyprzedziła z jednym cytatem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moń dnia Śro 18:57, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:35, 03 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Genialnie napisane.
Ty to pisałaś,czy tłumaczyłaś?
Mi również podoba się ten cytat,co Wam,dziewczęta ^^
z niecierpliwością czekam na drugą część! o ile takaż będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:48, 08 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Sądzę, że Briallen sama to pisała. Ona ma talent A poza tym inaczej podałaby zapewne link do oryginału.
No i wątpię, czy angierlskie zieci potrafiłyby coś takiego napisać - Polacy górą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:08, 05 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa
|
|
Masakra. Takie dołujące cholernie. A przed chwilą miałam dobry humor! trzeba jakieś ostrzeżenie dać :/ Świetnie napisane, zajebisty styl... nie nie umiem tego inaczej określić. Brak słów.
Vampir: Bez przekleństw, proszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:18, 28 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piękna polska wieś na Mazowszu;)
|
|
Przeczytałam i bardzo mi się spodobało. Nie mogłam się przez chwilę połapać o kim jest mowa w poszczególnych akapitach, ale potem już zakumałam.
Masz bardzo przyjemny styl i czyta się to ff lekko. Mi tam bardzo smutno po tym nie jest. Chyba nastrój mnie nie wciągnął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:18, 29 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks
|
|
Króciutkie, szybko się czyta, świetna treść... Nic dodać nic ująć!! Masz wielki talent do pisania opowiadań Podziwiam Cię za to! Opowiadanie rzeczywiście depresyjne, ale bardzo mi się spodobało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:00, 29 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
|
Dołączam się do moich poprzedniczek. Lekko się czyta i rzeczywiście smutne. Ale to nadaje charakteru.
Mam nadzieję, że spotkam jeszcze jakieś Twoje dzieła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|