Jak oceniasz zachowanie Edwarda i Jacoba w tej części?

Początkujący

Edward: Zostawił Bellę tylko dla jej dobra. Nie wiedział jak dziewczyna bardzo go kocha i jaki sprawia jej ból. Myślał, że Bella trochę pocierpi i zaraz jej przejdzie. Tymczasem było inaczej. Wogóle mam do niego żal, że ją wtedy zostawił. Mógł to jakoś inaczej rozegrać.

Jacob: Okazał się być prawdziwym przyjacielem. Pomagał Belli, odwracał jej uwagę od Edwarda, starał się zajmować jej czas. No, ale potem zrobił to samo co wampir. Odszedł, bo nie chciał aby Belli stała się krzywda. I za to ma u mnie w tym momencie minus. Zostawił dziewczynę bez wyjaśnień.

Wampir

Oboje mnie zawiedli w tek książce. Mówię o ich zachowaniu, a nie całej postaci.
Oboje chcą, aby Bella była szczęśliwa, ale i tak ją ranią.
Widzą błędy u siebie nawzajem, ale żeby zobaczyć swoje wady to już nie potrafią.

Cullen

Ja tam zagłosowałam jak zwykle na Edzia. Mugłby zabić kogokolwiek ale i tak wypada lepiej od Jacobo. NO dobra troche to było nie fair w stosunku do Belli ale on ją kochał bardziej niz Jacob ponieważ zdobyl się na odejście od niej dla jej własnego zdrowia(po tym jak zaatakował ja Jasper ), zrobił to dla jej bezpieczeństwa. Powiedział, że jej nie kocha i zatarł swoje ślady w jej pokoju typu zdjęcia itd. ponieważ chciał zeby o nim zapomniała jak najszybciej i żeby już o nim nie myślała. Bella cierpiała i po chwili poszła do Jacoba jakby nigdy nic. Głupi kundel!!!

Wyjątkowa istota

Głosowałam na Edwarda,ponieważ jak by to ująć...zachował sie odpowiedzialnie chociaż mało dojrzale...No ale wrócił i to jest najważniejsze:)

Administrator

Odpowiedzialnie? Ja bym powiedziała przeciwnie. Nie jest odpowiedzialnym zachowaniem zostawić dziewczynę ze złamanym sercem (nawet w gazetach pisza, że często popełniają takie samobójstwo), a w dodatki taką która o wszystko się potyka i ciągle sobi coś robi to wystawienie ją na smierć. A potem jeszcze okłamać ją dodatkowo i narazić na cierpienie obie osoby. Był zupełnie nieodpowiedzialny, ale zdeterminowany. Wrócił... ale w moich oczach ciut stracił. Razz

Ale starał się zrobić dobrze, tylko, że nie wyszło

Wyjątkowa istota

No ale przecież nie wiedział że ją tak mocno zranił,był pewny że sie po rozstaniu pozbiera...No ale fakt nie powinno sie zostawiac...