Autor |
Wiadomość |
<
Film New Moon
~
Nasze wizje tego filmu - jak powinien on wyglądać?
|
|
Wysłany:
Nie 14:18, 26 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piękna polska wieś na Mazowszu;)
|
|
Najważniejsze dla mnie, żeby było:
urodziny
scena zerwania
jak się wilkołaki gryzą
skok z klifu
jazda na motorze
Voltierra
noc po
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:18, 26 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: La Push, baby. :D
|
|
o tak , tak.
Ja jeszcze chciałabym te scenę w pokoju Belli - jak Jacob do niej w nocy przyjdzie i podpowiadał jej czym się stał. (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:45, 26 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A szczególnie jak skacze z dzrewa do okna Żałuję, że wtedy trafił
A tak szczerze to chciałabym jeszcze KONIECZNIE scenę końcowej narady w domu Cullenów. To dla mnie było ważne. No i to jak Eduardo Bellę przekonywał, że nie śni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:53, 02 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Bardzo, bardzo czekam na new moon. Gdybym mogła przespałabym części filmu gdzie jest dużo Jacoba. Najbardziej jednak chciałabym zobaczyć scenę z Volturi i atak Jaspera na urodzinach Belli. Zmierzch świetnie oddał to co było w książce. Wszystkie kwestie były podobne a Robert i Kristen się postarali (tak jak i reszta naszych postaci), bardzo chcę aby new moon był równie wspaniały jak zmierzch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:26, 12 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Jak widziałam trailer, to się przeraziłam. -.-
jak Eduardo zostawił Bellę- co to miało być?!
ONA NIBY BYŁA SMUTNA?!
Kristen za mało smutku w to dała, oj za mało!
ale mi się podobało, jak Jake zamienił się w tego wilkołaka i ona tak biegła do niego i coś tam krzyczała (nie pamiętam co, dawno to oglądąłam. xd) to było takie fajne, realistyczne! XDDDD
I przynajmniej ładną zrobili tę przemianę, a nie jak Lupin w HP się zmieniał.
Boże, porażka. -.-
ale i tak kocham HP. xD
a co do tematu - ONI MUSZĄ ZROBIĆ TE CIERPIENIE REALISTYCZNIE! CHCĘ WIDZIEĆ, JAK ONA RYCZY, a najlepiej jak nagle wyjmuje z kieszeni różową żyletkę z napisem EDWARD i się tnie, mwahahahaha, to by było dobre, mwahahahahaha, xDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:25, 12 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Metko Nie przesadzaj - Bella to nie emo.
Ona cierpi - to widac Tylko w momencie porzucenia jest taka jakby w szoku, otępiała - nie bardzo wie, co się wokół niej dzieje. A ryczy dopiero potem, jak to do niej dotrze dobrze to przedstawili - taki szok, to prawie zawał na miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:58, 12 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Czy Ty musisz być ciągle przeciwko mnie, Bells ? XDDDDD
Ale to by było dobre do parodii mojej. Muszę to zapamiętać. xD
Albo jeszcze lepiej by było, jakby to EDWARD jej dał! I denaturat ! XDDDD
co do new móna. xd - robię filmik o nim, oh yeah!
połączony ze Zmierzhcem. ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:10, 28 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń
|
|
Wiecie co... Ja to się strasznie obawiam, że wytną najlepsze sceny. Że za dużo zmienią i to już nie będzie to samo co książka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:18, 28 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cullen's home
|
|
Cóż, jak dla mnie wszystko jest ok (po trailerach widać), oprócz małych wyjątków niezgodnych z książką, no ale to każdy film tak ma.
Nie podobała mi się scena rozstania. Kristen za mało smutku, Robert jakiś taki sztywny, bez wyrazu... Nie przyłożyli się, oj nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:34, 28 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa
|
|
Dla mnie w momencie rozstania Pattinson ma taką minę jakby miał zaraz buchnąć śmiechem i stara się niby zachować powagę sytuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:57, 28 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
a wiesz Alice, że tak samo sobie pomyślałam ? buhaha w ogóle jakoś dziwne gada wtedy.
Edit by Bells: Post jest za krótki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:01, 28 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja mówię, że dobrze to zagrali - dokładnie tak jak to było w książce.
WEDŁUG KSIĄŻKI:
- Edward
Miał na twarzy maskę. Bez żadnych uczuć. I tak właśnie Robert to odegrał - idealnie. Według książki tylko w jednym momencie Edward coś pokazał - swoje uczucie do Belli - kiedy kazał jej nie robić nic głupiego. Cały swój ból ukrył i uważam, że Robert odegrał to idealnie. Idealnie z książką - nareszcie
- Bella
Według książki Bella początkowo, kiedy Edward jej to mówił także nie okazywała uczuć. Jakby to wszystko do niej nie docierało. Dopiero kiedy Edward pobiegł w las dopadło ją totalne załamanie.Kiedy rozmawiała z Edwardem jednak, była spokojna - jak to było opisane: sama była zdziwiona spokojnym tonem, z jakim wypowiadała wszystkie słowa. I znowu - Kristen idealnie to odegrała - tak jak było w książce.
Dla mnie ta scena jest zrobiona genialnie. W końcu trzymają się odczuć z książki, a nie tworzą własne wizje. I to jest to, co mi się podoba. Właśnie tak widziałam tą scenę - bo tak została opisana Ogólnie mam nadzieję, że ten film będzie się choć trochę bardziej trzymał książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|